
Myślenie jest grą. Powaga tej gry jest wymiarem ludzkiej egzystencji.
Myślenie jest grą. Powaga tej gry jest wymiarem ludzkiej egzystencji.
Z własnego piekła nie można nigdzie uciec.
Powiedz, mała, kogo ja się mogę bać, jak ja sam siebie się nie boję.
W normalnym języku kwituje się np. uśmiechem dowcip, w naszym żargonie kwituje się, na przykład konwulsjami, otrzymanie kuli.
Tak to już jest, zdrajcy zdradzają zdrajców.
Może moglibyśmy być dla siebie
wsparciem i mogłoby być dobrze
i mogłoby być fajnie.
Pisanie jest jak całowanie, tyle że bez ust. Pisanie jest całowaniem głową.
Bieda jest lepszym spoiwem niż szczęście...
Im bardziej dusza człowieka przeżarta jest przez troski, tym więcej w niej miejsca na radość.
Proszę, możecie mnie wziąć, ja już siebie nie chcę.
Nie mogę uwierzyć, że tak normalnie wyglądam na zewnątrz, choć w środku mam kompletne pobojowisko.