
Ale to już los wszelkiej dialektyki - kto wojuje pojęciami, ...
Ale to już los wszelkiej dialektyki - kto wojuje pojęciami, od pojęć ginie.
...jednak co głos to głos. List jest mimo wszystko niemy.
Ile niewypowiedzianych słów przepadło na zawsze. A może ważniejsze były od tych wszystkich wypowiedzianych
Boimy się tego, co najbardziej jest do nas podobne.
Uśmiech władcy działał na kobiety tak samo, jak obuch topora rzeźnickiego na krowy.
Co ma być to będzie, a jak już będzie to trzeba się z tym zmierzyć.
Chociaż dzielą nas tysiące mil, ten sam księżyc świeci nad nami.
(...) człowiek zakochany jest najpiękniejszą osobą na świecie.
Nie można przeżyć na nowo czasu, który się już raz przeżyło.
Wypisuję się z tego państwa, to nie jest moje państwo, nie chcę mieć z nim nic wspólnego. To jest państwo niewolników Rosji i Niemiec. Państwo wolnych Polaków jest w naszych marzeniach. Muszę respektować pewne zasady tego państwa, ale, poza tym, nie chcę mieć z nim nic wspólnego. Nadal są dwie Polski, bardzo chciałbym dożyć tej Polski, która nam się marzy.
A życie jest coś warte, jeśli dla kogoś żyjemy.