Złamane serce nie uchodzi za śmiertelną ranę.

 Tak się właśnie tyje, mało głodny, a żre z łakomstwa.

 Przyjaźń jest jak słońce, jego istnienie jest niepodważalne, a jego blaskiem najlepiej jest się po prostu cieszyć, a nie na nie patrzeć.

 I płakała nad sobą i zmianami, które w niej zaszły, bo czasami nawet zmiana na lepsze jest jak mała śmierć.

 I niestraszny mi strach, nie pozwolę mu już sobą rządzić. To strach powinien się mnie bać.

 Świat stoi na oszustwie, a życie jest złudzeniem.

 Wiara czyni cuda lecz tylko walka daje efekty.

 Właśnie mam zamiar ułożyć balladę o dwóch cyckach. Proszę mi nie przeszkadzać.

 Nigdy nie patrz na nikogo z góry, chyba, że pomagasz mu wstać

 Kiedy dzieje się coś złego, co naprawdę cię odmienia, przestajesz wiedzieć, kim jesteś.

 Wiem - przyznał cicho. Ale ja ciągle tu jestem. I wciąż kocham cię jak szalony.