Na początku stworzono wszechświat. Zezłościło to mnóstwo ludzi i zostało ...
Na początku stworzono wszechświat. Zezłościło to mnóstwo ludzi i zostało powszechnie uznane za błąd.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Twój los jest w twoich rękach -
nie wolno mówić "NIE MOGĘ",
mówisz "MAM KŁOPOTY",
mówisz "JESZCZE NIE SKOŃCZYŁEM",
nie wolno mówić "NIE MOGĘ."
Widział wyraźnie, jak całe jego życie prowadzi do tej chwili, a wszystko, co potem, prowadziło donikąd.
Bo to jest piekło, a ja w nim tkwię.
Kto jest dobry? Kto zły?
Nie ma ludzi dobrych i złych,
są tylko złe lub dobre uczynki.
I ludzie, którzy miotają się między nimi.
Sadysta chce uciec od swojej samotności i uczucia uwięzienia, czyniąc z drugiego człowieka nieodłączną część samego siebie. Wchłonąwszy w siebie drugiego człowieka, który go uwielbia, wyolbrzymia sam siebie i podnosi własną wartość.
Twoje usta nawet świętego sprowadziłyby na złą drogę.
Prawda to zjawisko lokalne. Jak mikroklimat.
Tak wiele musi się wydarzyć,
aby doszło do spotkania dwojga ludzi.
Przywarli do siebie tak blisko, że nie było już miejsca na żadne uczucia.