Rodzice są dla swoich dzieci barometrami emocji. To jak efekt ...
Rodzice są dla swoich dzieci barometrami emocji. To jak efekt domino.
Niedowiarstwo przychodzi naturalnie, niewiarę trzeba w sobie wyrobić.
Nie płacz. Tak już jest - raz wygrywasz, raz przegrywasz. I trwa to całe życie.
Najbardziej nawet głupi człowiek odczuwa potrzebę czegoś wzniosłego.
Jak łatwo przegapić to, co ważne w życiu.
Teraz wiem, że gdybyśmy po prostu odrabiali lekcje, kładli się spać przed dwunastą i wstawali na poranne zajęcia — gdybyśmy żyli jak normalni ludzie — uniknęlibyśmy z powodzeniem wielu niedorzeczności. Bylibyśmy zbyt zajęci pogonią za celowym życiem, by uczestniczyć w drugorzędnych melodramatach. Ale nie należeliśmy do normalnych ludzi. Byliśmy zdesperowani
i stuknięci, wszyscy, co do jednego.
Nasze zachowania rzadko idą w parze z uczuciami.
-Jesteś mój – wyszeptała. – Mój, a ja twoja. Jeśli zginiemy, to trudno. Wszyscy muszą umrzeć, Jonie Snow. Ale najpierw żyjemy.
Życie to nie lampa, którą można zgasić kiedy się chce.
Kobiety nie mają litości nad mężczyznami, których nie kochają.
Przyszłość zawsze będzie. To o teraźniejszość musimy się zatroszczyć.