
Jakby w Sztuce chodziło o Co, a nie o Jak!
Jakby w Sztuce chodziło o Co, a nie o Jak!
Podbiegla do krawedzii spojrzala w dol.
Nabrala powietrza i krzyknela z calych sil- NIE ZOSTAWIAJ MNIE SAMEJ !!!
DLACZEGO? - zapytala pustka.
Opadla na kolana placzac - Bo boje sie zostac sama - wyszeptala.
DLACZEGO? - zapytala pustka....
Bóg nie zawsze ciska ci piaskiem w oczy. Przeważnie, ale nie zawsze.
Powoli zaczynam stawać się swoim przeciwieństwem. Diabełek na moim ramieniu podpowiadał szyderczo, że może mi się to spodobać.
Miłość to dwie dusze w jednym ciele,
przyjaźń - to jedna dusza w dwóch ciałach.
Nie masz na upór lekarstwa.
O ty głupie serce! Jakie nieprzebrane pokłady nadziei w sobie nosisz.
Nie warto chwytać się brzytwy tylko po to, by rozdrapać nią stare rany.
W ciągu tych nielicznych dni dałeś mi prawdziwą wieczność i za to dziękuję.
Może to, czego człowiek pragnie najbardziej, to nie tyle być kochanym, ile rozumianym.
Miłość jest uczuciem bezinteresownym, jednokierunkową ulicą. To dlatego można kochać miasta, architekturę samą w sobie, muzykę, nieżyjących poetów czy, przy jakimś szczególnym temperamencie, osobę boską. Bo miłość jest związkiem między odbiciem i jego przedmiotem. To w końcu przynosi nas z powrotem do tego miasta.