Prawda zaczyna się w kłamstwie.

 Lepiej mieć lwa na czele owiec, niż owcę na czele lwów.

 Na pewnym etapie wyczerpania, przypomniałem sobie, rzeczywistość przestaje dotyczyć rzeczy i staje się słowem. Na pewnym etapie cierpienia ból pozwala nam dostrzegać w pełni bezpośrednie piękno każdej chwili.

 Lepiej się rozstać. W każdej sprawie ludzkiej istnieje krąg, którego nie powinno się przekraczać. Lepiej odejść i ocalić chociażby wspomnienia. Szacunek. Godność. To mimo wszystko nie są takie głupie sprawy, jakby się zdawało.

 Ból istnienia jest do wytrzymania. Nie do wytrzymania jest ból nieistnienia.

 Jeśli ktoś stawia warunki, to nie miłość.

 Widzimy swoje lepsze ja w oczach tych, którzy nas kochają.

 Nadzieja trzyma przy życiu. Nawet po śmierci jest to jedyna rzecz, która trzyma przy życiu.

 Jak to dobrze, że najwyraźniej znalazłaś kogoś o duszy równie starej, co twoja.

 Nic tak nie sprzyja mądrej i rzeczowej dyskusji, jak atmosfera pieniądza.

 Żadna sprawa nie jest przegrana,
jeśli choć jeden głupiec o nią walczy.