
W małym metrażu małe problemy urastają do gigantycznych rozmiarów.
W małym metrażu małe problemy urastają do gigantycznych rozmiarów.
Chodź ze mną albo zabiję każdego, kogo kochasz.
Twarz jak uśmiechnięta, nieruchoma maska. Co dzieje się pod tą maską – to nasza sprawa.
Miłość ponoć przenosi góry, może poruszyć z posad świat, jest wszystkim, czego nam potrzeba, ale zawodzi w zderzeniu z realiami życia.
Nie spotkałem nigdy nikogo, kto spełniając dobre uczynki, popadłby w ruinę.
Niektórzy ludzie całe życie czekają, aż wreszcie zaczną żyć.
Życie jest do kitu. A poza tym zimno mi w stopy.
Ruch był jedyną rzeczą, jaka mogła ukoić rozpacz
Obłęd to konieczność tworzenia obrazu swojego życia na podstawie relacji otoczenia.
Tańcz, kiedy śpiewa księżyc i nie płacz z powodu kłopotów, które jeszcze nie nadeszły.
Uczucia nie znikają tylko dlatego, że wszystko skończone.