
Inspiracje:

Człowiek zawsze jest odważniejszy, gdy ma widownię.

Im bardziej mnie coś wzrusza, tym trudniej mi to wyrazić.

Tak, świnia była ze mnie okropna, a wyobrażałem sobie, że jestem aniołem.

Bo fakt, że to nie sztuka mieć dzieci, ale trzeba jeszcze mieć czas, żeby je wychować.

Wieczność to bardzo długo. Więc jeśli już trzeba ją z kimś spędzić, to ja chyba wolałbym z kimś niemożliwym... ale interesującym.

Można nosić na ustach uśmiech i być łotrem.

Miłość! Królowa wszystkich słabości.

Czasami, kiedy muszę zrobić coś, na co nie mam ochoty, udaję postać z książki. Łatwiej mi wtedy podejmować decyzje.

Wysyłasz w moim kierunku echo. Nawet jeśli tego nie wiesz.

Nie lubię mówić o swoich problemach. Zazwyczaj i tak nikt ich za mnie nie załatwi. To po co? Żeby usłyszeć: ,,Nie martw się jakoś to będzie"? To sama to sobie mogę powiedzieć.