Pamiętam. Pamiętam wszystko. I to boli mnie najbardziej.

 Szczęście to radość z nowego dnia, bezchmurne niebo w południe i słowo "kocham" na dobranoc.

 Może się jeszcze okaże, że Bóg istnieje, a ja o niczym nie wiem.

 To, co robię, nie musi mieć sensu dla nikogo poza mną. Na tym polega piękno szaleństwa.

 Istnieję niezależnie od ludzi, którzy mnie kochają i otaczają.

 Gdybym postawił sobie za cel otwieranie oczu, zostałbym pieprzonym okulistą.

 Nawet ściskając się w objęciach do bólu, nigdy nie staniemy się jedną całością.

 W dzisiejszych czasach edukację traktuje się nie mniej bałwochwalczo niż w przeszłości.

 Nie mówię, że kobiety nie są głupie. Stworzono je na podobieństwo mężczyzn.

 Ludzkie wybory, to wyłącznie znakomicie wystudiowana gra.

 Z tobą choćby pomilczeć
Jakże jest ciekawie
Gdy siedzisz cała piękna
Przy swej małej kawie
I podnosisz filiżankę
Nie nazbyt wysoko
Jakbyś chciała sprawdzić
Czy jest jeszcze po co
Włosy twe kochane
Oczy twe kawowe
Jakże cię podziwiam
W tej cichej rozmowie.