Wypowiedziane słowa można wybaczyć, ale nie zapomnieć.

 Trudno jest czasem zrozumieć drugiego człowieka. Zwłaszcza gdy jest nim mężczyzna.

 Kto elektroniką wojuje, ten od elektroniki ginie.

 Z każdego sensu rodzi się jeszcze głębszy sens.

 Przyjaźń potrzebuje czegoś do pary. Występuje z miłością, nieświadomością szczęściem lub smutkiem.

 Po co jadę? Pani wie, że jadę po to, aby być tam, gdzie pani... Nie mogę inaczej.

 Starzy jesteśmy wtedy, kiedy większość ludzi wolałaby, żebyśmy już nie żyli.

 Najbardziej wyprowadzają z równowagi głupota i zmarnowane starania.

 Byli narzeczeni są jak zmarszczki. Kilka naprawdę dobrych dodaje kobiecie charakteru.

 Wspomagaj mnie, diable, mój patronie!

 Chyba naprawdę trzeba o sobie zapomnieć, żeby móc siebie odzyskać.