Czasami trzeba cierpieć, żeby zrobić to, co trzeba.

 ziemi
oddać siebie
tak bardzo
że już niczym nie zostać
i nigdzie.

 Kładę się teraz do snu, na trochę dłużej niż zwykle. Naz­wijmy to wiecznością.

 W świecie pełnym zdrajców jakże można się komuś zwierzać?

 Póki go kochałam, to tak cudownie poprawiał włosy. Nagle patrzę: Jezu, jak on głupio poprawia te włosy.

 W zdrowym ciele zdrowy duch.

 Tylko takie miasta są coś warte, w których można się zgubić.

 Nieważne, na jaki szczyt się wspinasz – zawsze zabieraj kogoś ze sobą.

 
W każdym momencie, w każdej chwili, w każdym zdarzeniu kryją się przeszłość,
przyszłość i teraźniejszość.
W każdej chwili kryje się wieczność. Każde odejście jest zarazem powrotem, każde pożegnanie powitaniem,
każdy powrót rozstaniem.
Wszystko jest jednocześnie początkiem i końcem.

 Najczęściej nasi najlepsi przyjaciele są sprawcami naszego upadku.

 Nie tylko na skutek swych warunków zewnętrznych, ale w większym stopniu przez właściwe sobie usposobienie jestem człowiekiem zamkniętym, milczącym, nietowarzyskim i niezadowolonym,
czego nie mogę nazwać własnym swym nieszczęściem,
gdyż jest to tylko refleksem mojego celu.