
Kiedy wielbłąd chce trawy, musi wyciągnąć po nią szyję.
Kiedy wielbłąd chce trawy, musi wyciągnąć po nią szyję.
Ale zaraz, w którym punkcie teraz właściwie jesteśmy?
Ćwiczę bycie miłym,a nie stawianie na swoim.
Żałuję, że nie wiedziałem wówczas tego, co teraz wiem
Zazdrość to podatek, jaki się płaci od sukcesu.
Nie wiem, jak to wyjaśnić. Może nie rozmawialiśmy , bo... żyjemy w wieku rozumu i cuda nie są akceptowane.
Lepiej być z kimś, kto kocha nas za to, jacy jesteśmy, a nie za to, jak wyglądamy.
Nagle wszystko (a może nie wszystko, może tylko bardzo dużo) zawisło w próżni, w której mogę dostrzec jedynie ciebie. Ja już tak będę jechał do ciebie w nieskończoność.
Człek zdechnie, a robota zostanie.
Lubię czuć smak swojej krwi na ustach, gdy staram się udowodnić coś, co w zasadzie jest nie do udowodnienia.
Zgubiłem się w Lesie ale ciągle jestem na Szlaku...