
Ci, co upadli na dno, wiedzą, na czym stoją.
Ci, co upadli na dno, wiedzą, na czym stoją.
W czerwcu się okaże, co nam rok da w darze.
Kiedy Miłość jest prawdziwa, sprawy same się układają.
Przyjaciele, z którymi zabijamy czas,
to właśnie prawdziwi przyjaciele.
Gdy głowa ucięta, nikt nie opłakuje włosów.
Nie potrzebuje tego by utrzymać się przy życiu. Potrzebuję tego, by żyć.
Do ludzi trzeba wyciągnąć rękę. Trzeba. Możemy się nie doczekać odzewu. Ale jeśli nie wyciągniemy ręki, to odzewu na pewno nie doczekamy się z całą pewnością.
Największym skarbem człowieka są myśli jego serca.
Artyści zawsze czują się niezrozumiani. Ale właśnie dlatego są tak szczególni.
Akcja! - słyszę. Unoszę łuk nad głową i ryczę z całą złością, na jaką mnie stać:
- Ludu Panem, walczymy śmiało i nasycimy głód sprawiedliwości!
Na planie zapadła grobowa cisza, która trwa i trwa.
W końcu przerywa ją trzask interkomu oraz donośny, zgryźliwy śmiech Haymitcha. Udaje mu się w końcu zapanować nad sobą na tyle, by wykrztusić:
- I tak oto, przyjaciele, umiera rewolucja.
Od dzisiaj jestem pokryta teflonem - wszystko po mnie spływa, nic nie zostaje.