
Ci, co upadli na dno, wiedzą, na czym stoją.
Ci, co upadli na dno, wiedzą, na czym stoją.
Trzeba bowiem się oddalić, żeby być naprawdę blisko.
Tylko dlatego, że coś nie jest praktyczne, nie znaczy, że nie jest użyteczne.
Kaleczą się i dręczą milczeniem i słowami, jakby mieli przed sobą jeszcze jedno życie.
Im bardziej w coś wierzysz tym staje się to realne.
To naprawdę niesamowite, jak samo myślenie o zemście potrafi poprawić człowiekowi humor.
Nikt nie ma prawa wiedzieć o kimś innym więcej, niż ten sam zamierza o sobie powiedzieć, gdyż w takiej sytuacji zarówno miłość, jak i przyjaźń umierają wraz z naruszonym prawem do tajemnicy.
- Wiesz jakie są trzy okresy w życiu człowieka?
- Młodość, wiek średni i "cholernie dobrze wyglądasz".
Podanie ręki jest naprawdę niedoceniane jako czynność intymna. Całuje się znajomych albo kolegów, mimochodem, żeby powiedzieć cześć albo do widzenia. Można nawet pocałować przyjaciela prosto w usta. Szybko objąć kogoś, kogo się zna. Nawet spotkać kogoś na przyjęciu, zabrać go do domu, przespać się
z nim i nigdy już go nie zobaczyć.
Ale podać sobie ręce i stać, trzymając się
za nie, czuć te prądy, które powstają wtedy między dwojgiem ludzi? Czułość takiego aktu, obietnica w nim zawarta to coś,
co dzielicie z nielicznymi ludźmi w życiu.
Choćby nie wiem ile czasu upłynęło, nic bzdury w prawdę nie obróci.
Nadzieja to kłamstwa, które sobie wmawiamy na temat przyszłości.