
Natura jest księgą napisaną językiem matematyki, z której każdy kształt, każdy dżwięk, każdy pokręcony zawiły kształt, każda plama światła i cienia to litera z której składa się nieskończone słowo, które opowiada o tym co na dnie, co na szczycie, co za niewidzialnym horyzontem.

Dno jest dużo głębiej, aniżeli nam się wydaje.

Miejsce pereł jest na dnie morza.

Na dnie piekła bulgocze śmiech.

Każdy z nas ma swoje dno.

Czasem wystarczy tak niewiele, by nie upaść na samo dno.

Kiedy znalazłem się na dnie, usłyszałem pukanie od spodu.

"...ciągle zaliczał potknięcia, jednak zawsze potem próbował się podnieść."

Zawsze gdy myślisz, że sięgnęłaś dna, ktoś poda ci łopatę.

Kiedy jesteś na dnie, możesz tylko obwiniać tych, którzy są na szczycie.

Wszyscy myślą, że to dno. ale na dnie tak nie wieje...

Kiedy tylko pomyślisz, że właśnie sięgnęłaś dna, ktoś poda ci łopatę.