
Nie chodzi o to, jak wielki jest dom, tylko ile ...
Nie chodzi o to, jak wielki jest dom, tylko ile jest w nim SZCZĘŚCIA!
Nikt nie jest bezpieczny w domu czarnoksiężnika.
Ludzie są inni, kiedy możesz poczuć ich zapach i zobaczyć ich z bliska.
Śmieszne jest to tylko wtedy, kiedy się gada wzniośle, a myśli przyziemnie.
Wracam do domu z uczuciem tęsknoty. Takiej dziwnej tęsknoty, nie wiadomo ani za czym, ani za kim. Takiej tęsknoty chyba metafizycznej, na którą pomagają tylko ciepłe dłonie. Nie chcę sam spędzić reszty tego wieczoru.
Skoro żywi nam nie pomagają, muszą to czynić umarli
Szczęśliwi żyją dłużej.
Nienawiść zżera, paraliżuje i przeszkadza żyć.
Czasami może najlepiej być ślepym, bo wtedy się widzi wszystko takim, jakim jest naprawdę, człowieka nie zaślepia wygląd zewnętrzny.
Dopóki iskierka życia tli się w nas, powinniśmy walczyć.
Ścisk zelżał dookoła, w miarę jak ludzie wracali do swojego życia. Tylko że życie Aryi skończyło się.