Nie chodzi o to, jak wielki jest dom, tylko ile ...
Nie chodzi o to, jak wielki jest dom, tylko ile jest w nim SZCZĘŚCIA!
Marzenia się zmieniają.
Są takie dni, które zaczynają się całkiem dobrze, a potem z każdą minutą jest coraz gorzej...
Miłość to dwie dusze w jednym ciele,
przyjaźń - to jedna dusza w dwóch ciałach.
Można kochać zwierzę bardziej niż niektórych ludzi.
O końcu wiem. Nie wiem co pomiędzy.
Zło rośnie w siłę, gdy się go nie docenia.
Każdy czyn dokonany w gniewie jest skazany na klęskę.
Lepiej być nieszczęśliwą samotnie, niż nieszczęśliwą z kimś innym.
Kocha się za nic i mimo wszystko.
Nie tylko wtedy gdy jest dobrze i pięknie.
Jest we mnie coś, co nie do końca odpowiada ogólnie przyjętym normom, zasadzie „w zdrowym ciele zdrowy duch”. Pociągają mnie nie te rzeczy, co trzeba: lubię pić, jestem leniwy, nie mam boga, polityki, idei ani zasad. Jestem mocno osadzony w nicości, w swego rodzaju niebycie, i akceptuję to w pełni. Nie czyni to ze mnie osoby zbyt interesującej. Nie chcę być interesujący, to zbyt trudne.