Nigdy nie płacz po niczym, co nie może zapłakać po ...
Nigdy nie płacz po niczym, co nie może zapłakać po tobie.
Niewiele go obchodziły powierzchowne analizy, prawie zawsze fałszowane przez roztargnienie i filologiczne sztuczki. Jedynie ważny był ciężar w żołądku, czysto fizyczne podejrzenie, że coś szło źle, że prawie nic nie szło dobrze.
Dawno, dawno temu,
anioł i diablica
zakochali się w sobie.
Nie skończyło się to dobrze. więcej
Nie ma ludzi podobnych do mnie. Jestem jedyny w swoim rodzaju.
Zatracamy się we własnych myślach, przez co nie wiemy co jest prawdą a co złudzeniem.
Uśmiechnęła się skromnie i wyszła na palcach z jego życia.
Nieważne kim się jest, ważne czego się dokonało i czego jeszcze się dokona.
Moja miłość do Lintona jest jak liście w lesie.
Wiem dobrze, że czas ją zmieni, tak jak zima zmienia wygląd lasu. Moja miłość do Heathcliffa jest jak wiecznotrwała ziemia pod stopami, nie przykuwa oka swoim pięknem, ale jest niezbędna do życia. Nelly, ja i Heathcliff to jedno.
Jest zawsze, zawsze obecny w moich myślach – nie jako radość, bo i ja nie zawsze jestem dla siebie radością, ale jako świadomość mojej własnej istoty.
Takie właśnie szczęście jest chyba największe, kiedy nie potrafi się podać tylko jednego powodu.
Kogo mgła nie nachodzi, kogo nie osacza, kto się z mgłą nie boksuje, ten nie wie, co to jest: koniec stanu oblężenia.
Żadna z chorób nękających tych, którzy szukają ratunku w modlitwie kapłana, nie mogła być gorsza od napadów lęku.