A jutrem zajmę się jutro.
A jutrem zajmę się jutro.
Sen jest najposilniejszym składnikiem uczty życia.
Opowieść trwa, historia nie kończy się nigdy.
Nic. Nic nie widziałem i niczego nie czułem. Jedynie... pustkę, brak koloru, brak czasu. Nicość. Nie wierzyłem, że kiedykolwiek byłem i miałem jakiś kształt.
Stale wypatrywała znaków od losu, które wskazałyby jej właściwą drogę, i bojąc się popełnienia błędu, nie robiła nic.
Prosta gra. Wygrywasz, żyjesz. Przegrywasz, giniesz. Kropka.
Strach wszystko zabija: rozum, serce, a zwłaszcza fantazję.
- Nie umawiam się z nieznajomymi. - oświadczyłam.
- Na szczęście ja tak. Przyjadę o piątej.
Kiedy spokojny pies zaczyna ujadać, lepiej go posłuchać.
Idealizm to jedynie ucieczka od rzeczywistości. Nie ma utopii.
Każdej odpowiedzi szuka się najpierw w sobie.