Zabił się, bo kochał życie.
Zabił się, bo kochał życie.
Pewne rzeczy nigdy się nie zmieniają.
InnePrawdziwi przyjaciele są gotowi zjawić się nawet w listopadzie.
InnePrawdy największe są też banalne.
InneZbyt mnie straszyli i teraz niczym już przestraszyć nie są w stanie.
InnePrzyszłości nie należy się bać. Należy stawiać jej czoło.
InneTrzy przypadki po kolei to już nie przypadek.
InneNie ma ludzi podobnych do mnie. Jestem jedyny w swoim rodzaju.
Inne
Jeśli kogoś kochamy, chcemy poznać nie tylko duszę, ale i ciało ukochanego. Czy to takie ważne? Nie wiem, pewnie przemawia przez
nas instynkt. W tej kwestii trudno przewidzieć własne reakcje albo wyznaczać sobie granice.
Najwspanialsze jest odkrywanie, kiedy onieśmielenie ustępuje miejsca śmiałości, a ciche jęki zmieniają się w krzyki i przekleństwa. Tak, przekleństwa. Kiedy kocham się z mężem, chciałabym słyszeć „niecenzuralne” słowa.
Zamiast tego padają pytania: „nie za mocno?”, „nie za szybko?”, „nie za wolno?”. To bardzo krępujące, chociaż może w pierwszej fazie związku niezbędne i świadczy o wzajemnym szacunku. Aby stworzyć idealną, intymną więź, trzeba ze sobą dużo rozmawiać, bo nie ma nic gorszego od frustrującego milczenia i pruderii.
Zawsze podążaj ścieżką
miłości. Może ona być
kręta, może być prosta..
Nie ważna jaka jest, ważne
jest to by nią iść, słuchać
się tego co dyktuje serce.
Zawsze gdy myślisz, że sięgnęłaś dna, ktoś poda ci łopatę.
Inne