Gdyby to nie było takie cholernie urocze, można by się ...
Gdyby to nie było takie cholernie urocze, można by się porzygać.
Czyż życie - życie uczuciowe zwłaszcza - nie bywa otchłanią sprzeczności.
Często zadawała sobie pytanie, co to znaczy być wolnym.
Czy nawet jeżeli uda nam się wydostać z jednej klatki, okazuje się,
że znaleźliśmy się w innej, większej?
Nic nie porusza się szybciej od światła, może z wyjątkiem złych wieści, ale one kierują się własnymi, szczególnymi prawami.
Niektóre kobiety są po to, by je wielbić,
inne - żeby je bzykać. Problem mężczyzn polega
na tym, że ciągle mylą pierwsze z drugimi.
Milej duszy, gdy się z nią druga wzruszy.
Bo tutaj książki, o których nikt już nie pamięta, książki które zgubiły się w czasie, żyją nieustającą nadzieją, iż pewnego dnia trafią do rąk nowego czytelnika, że zawładnie nimi nowy duch.
Patrzyłem, jak odchodzi: pociągnięcie pędzla rozmywające się na płótnie czasu.
To pewne, jak to, że woda jest mokra, dni długie, a przyjaciel zawsze w końcu cię zawiedzie.
Jeśli każesz mi odejść, odejdę. Może powrót do dawnego życia będzie dla ciebie zbyt bolesny; może łatwiej ci będzie wymazać pamięć o nas. To by był koszmar, ale zrobię to, jeśli będzie trzeba. Mogę stracić cię w taki sposób, jeśli nie stracę cię dzisiaj. Pozwolę ci odejść jeśli zostaniesz.