
Zrozumiałem, że życie to potępienie. Wieczne rozpoczynanie wszystkiego od nowa
Zrozumiałem, że życie to potępienie. Wieczne rozpoczynanie wszystkiego od nowa
" Stoimy naprzeciwko siebie...
zamykam oczy i czuję Twój zapach...
zapach miłosci,młodosci,nasz zapach...
Powoli otwieram oczy,słysząc Twój smiech...
i już wiem,
że dawno temu Cię utraciłam..."
Gdy się puszcza latawce - myśli wędrują wraz z nimi.
Jeśli się uśmiechniesz, mogę oddychać; jeśli się roześmiejesz, mam dość pokarmu, aby przetrwać następne kilka dni.
Prosiłeś mnie o słowo? Oto ono: NADZIEJA.
Jak możesz być sobą, skoro wyglądasz tak samo, jak wszyscy wokół?
Naszą najważniejszą troską powinno być wspieranie nauki i literatury. Wiedza jest w każdym kraju najpewniejszą podstawą powszechnego szczęścia.
Rzeczywistość zawsze dezorganizuje człowieka. Przeszłość albo przyszłość- w której nie żył lub żyć nie będzie- oto odpowiedni czas, kiedy mógłby być szczęśliwy.
Śmierć jest mądra i sama decyduje, kiedy przypuścić atak.
Moje dni upływają pomiędzy logiką, gwizdaniem, chodzeniem na spacery i stanami depresji.
Miłość nie brudzi.