
Zrozumiałem, że życie to potępienie. Wieczne rozpoczynanie wszystkiego od nowa
Zrozumiałem, że życie to potępienie. Wieczne rozpoczynanie wszystkiego od nowa
Życie to taka trochę za krótka kołdra.
Na co może plon mieć nadzieję, jeśli nie na troskę kosiarza.
Godzinę pomyśleć, na chwilę wniknąć w siebie i postawić sobie pytanie, w jakim stopniu sami bierzemy udział i ponosimy winę za nieład i złość w świecie.
Trzeba być naprawdę przerażonym, żeby być odważnym.
Piękna twarz może być maską wielkiego zła.
Uśmiech kosztuje mniej od elektryczności, a daje dużo więcej światła
Tam, gdzie się pojawi nasz Will, zaraz tuzin rozgniewanych dziewcząt twierdzi, że nastawał na ich cnotę.
Odnieść w życiu sukces, kiedy rodzina wspiera i pomaga, to żaden powód do dumy.
Mam tylko ochotę zwinąć się w kulkę i odturlać jak najdalej.
Aby powstrzymać się od sądzenia bliźnich, trzeba mieć ogromny zapas ufności