
I tak właśnie ci, którzy oświecają nas, sami są ślepcami.
I tak właśnie ci, którzy oświecają nas, sami są ślepcami.
W życiu jest coś więcej do zrobienia niż tylko zwiększać jego tempo.
Tylko ci, których najbardziej kochamy mogą nas uśmiercić i tylko ich należy się strzec.
Wrogowie nie są w stanie nas skrzywdzić.
Świecie zaśnij
wreszcie, zdrętwiej, zemdlej
i nie rań więcej.
Gdy się różnisz od innych, nic nie ujdzie ci na sucho. Ale jeśli jesteś taki jak każdy, możesz robić wszystko, co zechcesz. Wszystko.
Nie mogę chodzić z tobą ulicami naszego życia.
Kocham cię, ty kochasz mnie. Nie ma na świecie rzeczy, której nie zdołalibyśmy razem osiągnąć.
Odejdź od ludzi, którzy szantażują twoje emocje. Którzy wiecznie gadają o sobie. Których gęby kruszą się w kłamstwach. Odejdź od takich, którzy prześladują, obarczają winą i ogniem. Odejdź od tych, którzy mają na ciebie wyjebane. Zrozum, że nie naprawisz świata, że nie zmusisz nikogo, aby trwał przy tobie, kiedy nosisz ze strachu serce na ramieniu. Wiesz, czasem trzeba się poddać, żeby się ocalić.
Gdy spodka się człowiek wiary z człowiekiem wiedzy i człowiekiem światła, który z nich zrobi najwięcej zamieszania? Człowiek wiary z jego żołnierską powinnością.
Samotność jest niezależnością, życzyłem jej sobie i zdobyłem ją po długich latach. Jest zimna, o tak, ale jest też cicha, cudownie cicha i wielka, jak zimne, ciche przestworza, po których wirują gwiazdy.
Przyjaciele przychodzą i odchodzą ale rodzina zostaje.