Powiedział: - Kocham cię. Pomyślał: „Mam cię gdzieś"

 Wydarzenia to tchórze. Nie lubią występować pojedynczo, lecz zbierają się w stada i atakują wszystkie naraz.

 Chodź chlebie, zjem ciebie.

 Wiedza daje pokorę wielkiemu, dziwi przeciętnego, nadyma małego. Nic tak nie ogranicza prawdziwej wiedzy, jak przekonanie, że się wie to, czego się nie wie.

 Dziwne, że ludzie nie widzą tego, co mają pod nosem.

 Bóg nie może być wszędzie. Dlatego stworzył matkę.

 Wszystko warte wysiłku
zasługuje, by zrobić to dobrze.

 Nasze nieszczęście osiąga najwyższy punkt dopiero wtedy, gdy przewidujemy, że w najbliższej przyszłości powinna się pojawić praktyczna możliwość szczęścia.

 Oskar: Nie możesz się podnieść i otworzyć?!
Laska: Ja przedwczoraj ściszałem telewizor!

 Nie pytajcie mnie, jak wyglądała moja matka: czy można opisać słońce? Z mamy promieniowało ciepło, siła, radość. Bardziej pamiętam te odczucia niż rysy jej twarzy. Przy niej śmiałem się i nic złego nie mogło mi się przytrafić.

 Kiedy już o czymś wiesz, nie sposób pozbyć się tej wiedzy.