Normalność bywa niekiedy ciężarem ponad siły- wtedy, kiedy staje się ...
Normalność bywa niekiedy ciężarem ponad siły- wtedy, kiedy staje się wyjątkiem.
Gdzie zasadzisz, chłopcze, róże, oset nie wyrośnie.
Skoro bowiem istnieje niebo,
odnajdziemy się, bo bez
Ciebie nie ma nieba.
Kładę dłoń na jej dłoni i głaszczę delikatnie. W takich chwilach jak ta modlę się, by dusze mogły się odnaleźć po śmierci.
Słowa ograniczają,
czasami milczenie bywa wymowniejsze
i zawiera w sobie więcej treści.
To właśnie nadzieja jest naszym
jedynym sprzymierzeńcem w
walce z plagami tego świata.
Jednak w życiu zwykle tak się zdarza, że kto spodziewa się nieoczekiwanego, ten dobrze na tym wychodzi.
Wrogowie często mówią prawdę, przyjaciele nigdy.
Wiecie, że brzydzę się kłamstwem,
po prostu go nie toleruję. I nie chodzi
o to, że czuję się lepszy od innych. Przecz polega na tym, iż kłamstwo mnie przeraża. Kłamstwa cuchną trupem,
są skażone śmiertelnością,
i tego właśnie nie cierpię w nich najbardziej, to chcę zapomnieć.
Cwaniak w kwestii pensów, rozumiesz, skończony dureń tam, gdzie w grę wchodzą funty.
Jest taki dzień, że po prostu, w pewnym momencie, musisz się, kurwa, rozpłakać.