
Gdy ty opuszczasz lud mój, do Rzymu idę, by mnie ...
Gdy ty opuszczasz lud mój, do Rzymu idę, by mnie ukrzyżowano raz wtóry.
Normalność wcale nie jest taka dobra, na jaką się wydaje.
Stać się obserwatorem własnego życia znaczy uwolnić się od jego cierpień.
Odważny nigdy się nie poddaje.
Miłość, którą mnie obdarzał - to było za mało.
Jak możesz być sobą, skoro wyglądasz tak samo, jak wszyscy wokół?
Może jestem głupi, ale wiem, co to miłość.
Możesz sobie wybierać przyjaciół, ale raczej nie wybawców.
Mam dość tego świata ciągle pędzącego naprzód, kiedy ja nie jestem jeszcze gotowa ruszyć.
(...) nieustanna dyscyplina w stosunku do siebie jest warunkiem codziennego postępu, nieustanne porządkowanie nie tylko własnego umysłu, ale także wszystkich powszednich, drobnych i najdrobniejszych spraw.
Dam Ci znać, który pociąg przywiezie moją trumnę.