
My nie mieliśmy nic, więc cieszyliśmy się ze wszystkiego.
My nie mieliśmy nic, więc cieszyliśmy się ze wszystkiego.
Widać tak już być musi między ludźmi: niechęć i przywiązanie, obcość
i bliskość, żadne z tych uczuć nie trwa
i nie wypełnia całej istoty, jedno nie wiadomo kiedy przechodzi w drugie, wszystkie połowiczne, niecałkowite, niedociągnięte, a jednak razem wziąwszy składa się to wszystko na jakąś całość, która się toczy...Tylko dokąd się toczy
i po co?...
Życie nie jest ani lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne...
Po raz pierwszy zobaczył, czym jest noc: cieniem samej ziemi, rzucanym na niebo.
Kiedy patrzymy wstecz, mamy wrażenie, że nasze życie układa się w schemat; każde wydarzenie zaczyna się wydawać logiczne, jakby coś - albo Ktoś - z wyprzedzeniem rozplanowano wszystkie nasze kroki.
Życie zaczyna się po czterdziestce.
Miłość to jedna dusza w dwóch ciałach.
I tylko przyjdź. Dotknij mnie czule, i przytul tak, abym zapomniała o wszystkim.
Nie potrafię tak dobrze mówić, żeby mnie nie można było zrozumieć.
Zawsze masz możność żyć szczęśliwie, jeśli pójdziesz dobrą drogą i zechcesz dobrze myśleć i czynić. A szczęśliwy to ten, kto los szczęśliwy sam sobie przygotował. A szczęśliwy los – to dobre drgnienie duszy, dobre skłonności, dobre czyny.
- Czy jesteś szczęśliwa? - Nie jestem nieszczęśliwa.