
Nie zamierzam przepraszać za to, jak żyję.
Nie zamierzam przepraszać za to, jak żyję.
Przyjaźń to nie słowo ani relacja... To cicha obietnica, która mówi: byłam, jestem i będę przy Tobie w każdej chwili w której będziesz mnie potrzebować.
Nie można kontrolować,
ani zmieniać prawdziwej miłości.
Lubię znać prawdę, nawet jeśli jest bolesna. Sama przyznasz, że lepiej wiedzieć o sobie całą prawdę.
Każdy nowy początek wymusza jakiś powrót.
Tak wiele we mnie zgliszczy. Jak żyć, kiedy w człowieku tyle śmierci?
Cudze kłopoty są zawsze cudze, a moje są moje. Taka minimalna różnica.
Normalny człowiek nie robi rzeczy, których musiałby się wstydzić.
Żałosne kreatury dawnych myśliwskich przyjaciół, oto czym oboje się staliśmy.
Ale czyż miłość to nie jest właśnie: dwoje zwierząt, które się pożądają do utraty zmysłów?
Głośne dźwięki sprawiają, że nie słyszę tych cichych, a cichych dźwięków należy się bać.