Bo o marzenia, choć z początku wydają się nieosiągalne, trzeba ...

 Barwa jest cierpieniem światła.

 Wierzę w ciebie, nawet jeśli ty sam w siebie nie wierzysz.

 Człowiek nigdy nie wie wszystkiego o drugim człowieku. Nawet o tym ukochanym, z którym żyje na co dzień.

 Umieranie nie może być aż tak złe. Wielu się to udało i nigdy nie wrócili, żeby się poskarżyć.

 Kiedy ludzie cię kochają, ufają ci.

 Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty.

 Czad! Też chcę przenośną czarną dziurę!

 Kochasz mnie- szepczę. Jego oczy stają się jeszcze większe. Bierze głęboki oddech. Wygląda na udręczonego i bezbronnego. - Tak odpowiada szeptem. - Kocham.

 Oddzielały ich dwa mury z cegieł, parę centymetrów tynku i dziewięć lat milczenia.

 Lepiej zdać się na mijający czas, który w swej odwiecznej mądrości nada w końcu rzeczom właściwy wymiar.