
Ponieś trudy oddychania dłużej w zepsutej atmosferze tego świata.
Ponieś trudy oddychania dłużej w zepsutej atmosferze tego świata.
Wiesz, serce może pękać, ale i tak bije dalej.
Nie mów nigdy pochopnie: "Ty mnie nie kochasz", zanim sam wszystkiego nie dałeś.
Dlaczego owe dawno zasypane i wyschnięte źródła wołają teraz z taką siłą?
Najbardziej upokarzające to gardzić samym sobą.
Ubrał się, jak dudek w pawie pióra.
Śmierć często bywa puentą figli, jakie płata życie.
Została mi po tobie sama obecność. Taka obecność przez nieobecność.
Tego bólu nie da się opisać. Fizyczny... duchowy... metafizyczny... jest wszędzie, wsącza się do mego szpiku.
Być neutralnym w walce dobra ze złem, to opowiedzieć się po stronie zła.
Życie zaczyna się dopiero jesienią, kiedy robi się chłodniej.