
Żyję w pożyczonym czasie. [David Webster]
Żyję w pożyczonym czasie. [David Webster]
Czy to nie dziwne, że współczucie ma na nas większy wpływ niż czyjaś złość?
Najtrudniej pogodzić się z tym, że winni są bliscy nam ludzie.
Życie jest tylko przechodnim półcieniem,
Nędznym aktorem, który swą rolę
Przez parę godzin wygrawszy na scenie
W nicość przepada - powieścią idioty,
Głośną, wrzaskliwą, a nic nie znaczącą.
To zabawne, jak szybko rozpacz staje się naszym oddanym towarzyszem.
Moje życie nie jest ani więcej, ani mniej warte niż jakiekolwiek inne..
Może rzeczywistość zależy od naszego na nią spojrzenia? Każdy widzi dokładnie to, co chce widzieć.
-Jesteś mój – wyszeptała. – Mój, a ja twoja. Jeśli zginiemy, to trudno. Wszyscy muszą umrzeć, Jonie Snow. Ale najpierw żyjemy.
Wracam do domu z uczuciem tęsknoty. Takiej dziwnej tęsknoty, nie wiadomo ani za czym, ani za kim. Takiej tęsknoty chyba metafizycznej, na którą pomagają tylko ciepłe dłonie. Nie chcę sam spędzić reszty tego wieczoru.
nie ma takiego miejsca
gdzie nie moglibyśmy pójść
nie ma takiego miejsca!
nie ma takiej możliwości
ten świat jest głodny miłości
Życie było skomplikowane, chociaż oczywiście znacznie lepsze od jego alternatywy.