Żyję w pożyczonym czasie. [David Webster]
Żyję w pożyczonym czasie. [David Webster]
Człowiek nie powinien dobrowolnie przyłączać się do czegoś tylko dlatego, że ma to aspekt nieuchronności.
Co było gorsze? Zwariować czy naprawdę podróżować w czasie? Chyba to drugie, pomyślałam. Na to pierwsze pewnie można brać jakieś tabletki.
Nagość zaczyna się od twarzy, a bezwstyd od słów.
Czym jest piękno? Piękno jest niczym więcej niż trikiem, złudzeniem. Wynikiem pobudzenia cząstek i elektronów zderzających się w gałkach ocznych, ich przepychanką w twoim mózgu, gdzie zachowują się jak gromada podekscytowanych uczniów, mających zaraz wybiec na przerwę. Czy pozwolisz, by tak cię mamiono? Czy pozwolisz się oszukiwać?
Głową ludzie i rządy stoją.
Piję, aby inni ludzie byli bardziej interesujący.
W literaturze nie chodzi o poprawność gramatyczną, lecz o zwabienie czytelnika i opowiedzenie mu historii... i jeśli to możliwe, sprawienie, by w ogóle zapomniał, że czyta jakąś opowieść.
Nigdy nie zaszkodzi się pożegnać.
Jest coś cudownego w bólu głowy, który przeszedł. Szkoda, że to uczucie tak szybko znika i nie można się nim cieszyć każdego dnia przez resztę życia.
Posępne miejsca wymagają radości, nie powagi.