Nic nie może się równać z dotykiem czyichś dłoni na ...
Nic nie może się równać z dotykiem czyichś dłoni na twojej skórze.
To przecież nie chęć stosowania się do reguł prawa sprawia, że wszyscy zachowują się tak, jak nakazuje społeczny obyczaj, lecz strach przed karą.
Zło czynione przez ludzi ich przeżywa. Dobro częstokroć ginie pogrzebane z ich kośćmi.
Dzisiejsze pokolenie ma mocne głowy i zimne serca.
A ty napisz podanie do muzeum osobliwości, żeby przyjęli na manekina.
Strach w znacznym stopniu rodzi się z tego, co sami sobie wmówimy.
... w prawdziwym świecie nigdy nie dostaniemy drugiej szansy, by żyć pełnią życia.
Człowiek z epoki katastrof nie ma własnego losu, nie ma charakteru, nie ma własnych myśli.
Jeśli chcesz poprowadzić innych ku zmianie, pamiętaj, że lider kroczy zawsze z przodu, stawia czoła nieznanemu i przeciera szlak dla tych, którzy podążają za nim.
Przepraszam, zapomniałem, że wy też kiedyś umrzecie.
Odchodzimy z tego świata, kiedy brak nam już łez.