
Kochać - to znaczy wznieść się ponad siebie.
Kochać - to znaczy wznieść się ponad siebie.
Człowiekowi zawsze się wydaje, że kiedyś było lepiej. To niekoniecznie prawda, bo nie umiemy docenić naszego dziś.
Nigdy z Ciebie nie zrezygnowałem - powiedział, przyciskając usta do jej czoła. - I nigdy nie zrezygnuję.
Przewaga nie zawsze okazywała się przewagą. Słabość nie zawsze była słaba.
Uciekać mogą tylko Ci, którzy mają dokąd wracać.
Słowa. Jego życie zdawało się z nich utkane. I życie, i śmierć.
Czasy się zmieniają i my zmieniamy się wraz z nimi.
Tchórz [...] umiera po stokroć. Człek mężny umiera tylko raz. Ale Pani Fortuna sprzyja śmiałym, tchórzów w pogardzie mając.
Przychodzą takie chwile, że nie wiem już, co z sobą zrobić. Kiedyś pomyślałam, wsiądę w pociąg i przyjadę do ciebie. Ale to przecież o wiele za późno, o lata za późno, o całe życie za późno.
- Gdybym przynajmniej był innym człowiekiem - powiedziałem. - Ale i to nie. Jestem najzwyklejszym z ludzi i nie umiem popełniać rzeczy szalonych.
Nie umiem przejść przez życie jak burza, mnożąc nienawiść możnych i rozpacz biedaków.
Nie umiem nic z tych rzeczy, które zachowują człowieka w pamięci innych. Lubię tylko szybko jeździć, czytać książki i trochę alkoholu od czasu do czasu.
Ale to już twoja rzecz, jeśli ci to wystarcza.
Jeśli jakaś dłoń ma miejsce w drugiej dłoni, to właśnie jest przyjaźń.