Niech serce twe nie zna strachu, a myśli nie krążą ...

 Balansuję na linie, utrzymuję się w czasie teraźniejszym, nie obawiam się przyszłości, za to przeszłość budzi
we mnie lęk. Boję się, żeby nie była
za ciężka, żeby nie zachwiała moją równowagą, nie pociągnęła mnie w dół.

 Nie jestem z cukru, nie obawiam
się deszczu. Mam znakomitą parasolkę, wyrób krajowy, kupiłam
w centralnym domu towarowym.
Śmiało więc mogę wyruszyć za miasto.

 W nałóg wpisana jest całkowita samotność.

 Muzyka - po milczeniu - najlepiej wyraża to, co niewyrażalne.

 Caleb dał mi rodzinę, ale ty dałaś mi coś o wiele cenniejszego: oddałaś mi samego siebie.

 Nie potrzebuję niczego od nikogo.

 Nie istnieją granice dla tych, którzy nie boją się ich przekraczać.

 Żeby zauważyć swoje osamotnienie, trzeba mieć na to czas.

 Każdy ma prawo marzyć inaczej.

 Wszystko jest prawdziwe, jeśli wierzy w to wystarczająca ilość ludzi.