Wydaje mi się, że małym dzieciom najczęściej wystarcza do szczęścia ...
Wydaje mi się, że małym dzieciom najczęściej wystarcza do szczęścia bliskość matki.
Zmarła w strachu i samotności. Odeszła w najgorszy możliwy sposób.
Zanim oddam swoje ciało, muszę oddać myśli, rozum, marzenia. Ty nic z tego nie dostałeś.
Największe poświęcenie to życie za życie.
Strach jest twoją słabością.
Ból jest nieunikniony. Cierpienie jest wyborem.
Dobrzy ludzie umierają w zły, bolesny sposób i pozostawiają tych, co ich kochali, całkiem samych.
Po śmierci człowiek staje się zdecydowanie bardziej wrażliwy.
Nawet cudze szczęście zaczęło mnie wkurzać.
Nie chcę już więcej kochać, cierpieć, czekać ani wierzyć w rzeczy, których nie potwierdza życie.
Nie poddam się, niech ten ktoś, kto patrzy na mnie przez kamerę, widzi, że jestem odważna. Ale czasem to nie podjęcie walki świadczy o odwadze, ale stawienie czoła nieuchronnej śmierci.