
A wie pan co jest najlepszego w złamanym sercu? (...) ...
A wie pan co jest najlepszego w złamanym sercu? (...)
Tak naprawdę można je złamać tylko raz.
Reszta to ledwie zadrapania.
Dzieci dorastają, lecz pozostają dziećmi.
Zaraz, zaraz. Haymitch uśmiecha się do mnie jak psychopata.
Wiedzieć, że ktoś cierpi pod twoim dachem, to jak czuć swędzenie i nie móc się podrapać.
Broda mędrcem nie czyni.
Są rzeczy, przy których czas jest niczym. I są też takie, na które warto czekać.
Psy, które szczekają, nie gryzą.
Proszę, odszukaj moje serce.
Miał strasznie ciężki charakter. Jak się rodził, to padał deszcz.
Nie zawsze będzie tak źle jak teraz.
Jeśli ktoś prosi nas o pomoc,
to znaczy, że jesteśmy
jeszcze coś warci.