
(...) czas jest chwiejnym przedsięwzięciem, nie ma co na nim ...
(...) czas jest chwiejnym przedsięwzięciem, nie ma co na nim polegać.
Kochany Boże, spraw, żeby wróciła. Dam ci, co tylko zechcesz. Wszystkie moje czasopisma, wszystkie moje książki, wszystkie moje rzeczy. Co chcesz. Tylko spraw, żeby wróciła. Do mnie. Proszę, dobry Boże.
W końcu w nieszczęściu bywa pewna doza szczęścia, jeśli nieszczęście jest odpowiednie.
Jego myśli były jak maleńkie srebrne rybki pływające we wszechogarniającym basenie tęgiego bólu.
Kiedy zmieszamy kolor czarny z białym, otrzymamy szary.
A odcieni szarości jest wiele
Spójrzmy prawdzie w oczy: świat jest zdegenerowany. I zgniły.
Aby stać się lepszym, nie musisz czekać na lepszy świat.
Literatura jest najlepszą zabawką, jaką wymyślono, żeby drwić z ludzi.
Elektryczne zwierzęta również mają swoje życie. Chociaż nędzne.
Dlaczego dziewczyny muszą udawać idiotki, żeby złapać męża?
Łzy są nie tylko po to, żeby wypłukiwać paprochy z oka, ale i z duszy.