
Czy ja naprawdę potrzebuję męża, żeby być nieszczęśliwą? Sama mogę ...
Czy ja naprawdę potrzebuję męża, żeby być nieszczęśliwą? Sama mogę to sobie zapewnić.
Nic na siłę, wszystko młotkiem.
Każde dobre wrażenie, jakie się wywołuje w świecie, stwarza nam nieprzyjaciela. Aby być lubianym przez ludzi, trzeba być miernotą.
Obietnice mają wartość tylko dla tych, którzy w nie wierzą.
Wszystko ma swoje miejsce, rozumiesz?
Nawet najmniejsza rzecz. Jeśli przy czymś majstrujesz, zabierasz to coś z właściwego miejsca, nie ma porządku.
A wówczas nie ma światła.
Wszystko pogrąża się w chaosie.
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona.
"Czas jest pojęciem względnym. Jeden dzień z Epsilonem to przykładowo nie to samo, co jeden dzień bez niego."
Mężczyznę można „wykastrować” jednym zdaniem: wolę, abyś był moim przyjacielem niż kochankiem.
...jest prawdą, iż miłość potrafi przeżyc stratę i znieść ból.
- Na tym polegał twój plan? (...)
- Mój plan zakładał, że zostanę rockmanem, zjeżdżę świat otoczony gromadką fanek, a potem potwornie utyję i spędzę resztę życia, grając na komputerze, otoczony wianuszkiem dziewczyn przekonanych, że wciąż wyglądam równie dobrze jak za czasów kariery muzycznej - Wzrusza ramionami, jakby chciał powiedzieć: "Kto by pomyślał, że świat się tak bardzo zmieni?".
Na świecie trzeba szanować niewłaściwych ludzi z niewłaściwych powodów.