Zarozumialstwo jest jak katar. Udziela się.

 Dla leniwego zawsze święto.

 Bycie w czymś beznadziejnym,
jest pierwszym krokiem do tego,
by być w czymś świetnym.

 Leżę na łóżku, przyjaźnię się z sufitem i męczy mnie świadomość, jak wiele rzeczy
w życiu potrafiłbym dobrze robić.

 Przyjaźń jest jedynym cementem, który może spoić świat.

 Ból jest ogromny, ale potrzebuję go, bo ratuje mnie przez utratą zmysłów.

 Człowiek rzadko zna swą własną moc.

 Nie ma ucieczki od bólu; trzeba go oswoić, żeby nie dokuczał.

 Wiesz, że nie możesz być szczęśliwa, jeżeli czasami nie bywasz nieszczęśliwa, prawda ?

 Samotności, jakaś ty przeludniona!

 Nadzieja na braterstwo, do którego oświecona elita może przymusić lud dekretem, stanowi naturalna podstawę dla totalitarnej tyranii.