
Chcę cnoty, co nie zmienia kobiety w diablicę.
Chcę cnoty, co nie zmienia kobiety w diablicę.
Czasami, aby coś ukryć, najlepiej robić to na oczach wszystkich.
Jak to się dzieje, że gdy tylko ktoś zbuduje mur, ktoś inny zaraz chce wiedzieć, co jest po jego drugiej stronie?
Tymczasem razem, we dwoje, byli jeszcze słabsi niż każde z osobna.
Walkę kończy śmierć, każda inna rzecz walkę jedynie przerywa.
A jeśli zło tak naprawdę nie istnieje? Jeśli zostało wymyślone przez nas i w rzeczywistości musimy walczyć tylko z własnymi ograniczeniami? Jeśli to tylko ciągła bitwa między naszą wolą, pragnieniami i decyzjami?
Jedzenie mnie zabija, niejedzenie również.
Więc co mam zrobić?
Nie życie dla wiedzy, ale wiedza dla życia
Wyobraźnia to złodziej buszujący w skarbcu trzeźwego umysłu.
Przebywanie z tobą wydaje mi się... jakieś słuszne. Naturalne, takie jak powinno być.
Mądry człowiek potrafi przyznać, że jego wiedza ma swoje ograniczenia.