Nie wiedziałam tylko, jak przeżyć następną godzinę, następny dzień i ...
Nie wiedziałam tylko, jak przeżyć następną godzinę, następny dzień i miesiąc.
-Czego w swoim życiu nienawidzisz najbardziej?
- Dwóch słów: 'kiedyś' bo to potwierdzenie, że nie umiesz czegoś umiejscowić w czasie, czyli zmyślasz, i 'na pewno' bo nic na tym świecie nie jest pewne.
I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.
Miłość to nie coś, co ci się przydarza, ale coś, co się robi.
Ciężkie życie rodzi twardych ludzi, a twardzi ludzie władają światem.
Miłość,
w poczekalni niepewności, niecierpliwe ma dłonie.
Głową muru nie przebijesz, do tego potrzebny będzie ci kilof lub dynamit.
Geniusz i szaleństwo często leżą bardzo blisko siebie.
Ile dasz, tyle otrzymasz, czasem z najbardziej niespodziewanej strony.
Kto dwa zające goni, żadnego ni uchwyci.
Niedowiarstwo przychodzi naturalnie, niewiarę trzeba w sobie wyrobić.