Przeznaczeniem nas, wielkich samotników, są o wiele wyższe sprawy.

 Czasami potrzeba odrobiny szaleństwa, by postawić kolejny krok.

 Nie da się utrzymać fałszywej fasady w nieskończoność. Wcześniej czy później pęknie, a zza niej musi wychynąć prawdziwy człowiek.

 Bo przecież, żeby kogoś trzymać za rękę, trzeba najpierw swoją dłoń otworzyć.

 Jego myśli były jak maleńkie srebrne rybki pływające we wszechogarniającym basenie tęgiego bólu.

 Jeżeli wygram, wszyscy uznają mnie za geniusza. Jeżeli przegram, będę wariatem. Tak pisze się historię.

 Czy to nie dziwne, że współczucie ma na nas większy wpływ niż czyjaś złość?

 Ludzie są łasi na pieniądze bardziej, niż wygłodniały miś na plaster miodu.

 Wczesny ranek. Wyruszyć o świcie. Podróżować dookoła, wyprzedzając słońce, ukraść mu cały dzień. Robić tak bez końca i nie starzeć się ani o dzień

 Nic mnie to nie obchodzi. Mam dość udawania, że mogę żyć bez ciebie. Nie rozumiesz? Nie widzisz, że mnie to zabija?

 Nikt poza Tobą samym nie może sprawić, byś był szczęśliwy albo nieszczęśliwy.