Jedyną rzeczywistością, która nie zawodzi i nie kłamie, jest chyba ...
Jedyną rzeczywistością, która
nie zawodzi i nie kłamie,
jest chyba - śmierć.
Bóg najbardziej potrzebny jest wtedy, kiedy najdotkliwiej odczuwa się jego nieobecność.
Albo znajdę drogę,
albo ją przed sobą stworzę.
Nie tylko na skutek swych warunków zewnętrznych, ale w większym stopniu przez właściwe sobie usposobienie jestem człowiekiem zamkniętym, milczącym, nietowarzyskim i niezadowolonym,
czego nie mogę nazwać własnym swym nieszczęściem,
gdyż jest to tylko refleksem mojego celu.
Jestem kapryśny, gdy odkryję, że ktoś nie ma ani serca, ani duszy.
Leżę na łóżku, przyjaźnię się z sufitem i męczy mnie świadomość, jak wiele rzeczy
w życiu potrafiłbym dobrze robić.
Lepiej jest dawać niż brać, bo nie jest ważne, że się daje, tylko, że się o kimś myśli.
Trudno jest mieć wiarę, kiedy się przeczytało zbyt wiele książek, prawda?
Na tej ziemi nie ma nic pewnego; wystarczy, aby los lekko człowieka potrącił, przypadkiem bądź celowo, a wszystko, co mamy i czujemy, nagle zostaje nam odebrane.
Ludzie popełniają samobójstwo nie tylko wskutek poczucia winy. Czasami wystarczy nudny program w telewizji.
- Strach - ciągnie - jest potężniejszy niż ból.