Podróżuje po szynach własnego strachu. Czego się boję? Ciebie, to ...
Podróżuje po szynach własnego strachu. Czego się boję? Ciebie, to znaczy siebie bez Ciebie.
Nie można chować urazy do ludzi za każdy błąd.
Wszystko jest możliwe.
Niemożliwe wymaga po prostu więcej czasu.
Ze wszystkim jednak trzeba się pogodzić.
Nic na świecie nie jest tak straszne jak ból fizyczny. W obliczu bólu nie ma bohaterów.
Cielęca miłość. Minie. Ale póki nie minie, to boli jak cholera.
Jak się nie ma, co się lubi, to się strzela, czym się ma.
To przerażające, że zespół rezygnacji i braku wiary w siebie może człowieka osłabić bardziej niż jakikolwiek uszczerbek fizyczny.
Nie bądź kotem, nie prześpij życia.
Nie mam nic przeciwko mojemu zniewoleniu, ale ta zwierzęca skóra i otoczenie mojej klatki jest, niestety, dość odpychające.
Skromność to tylko zamaskowana arogancja.