
Lis pierwszy wyczuje swoją norę.
Lis pierwszy wyczuje swoją norę.
Kiedy się jest bogiem, nie trzeba się tłumaczyć.
Powiesił się ze strachu przed śmiercią.
O końcu wiem. Nie wiem co pomiędzy.
Nie da się żyć zbyt długo w realnym świecie.
W każdym razie istota ludzka nie potrafi. Większą część życia spędzamy, śniąc, przede wszystkim na jawie.
A wojna pochłaniała zasoby. Wojna zabierała najlepszych ludzi. Wojna była wyniszczająca.
Miłość to jedna dusza w dwóch ciałach.
Cóż, miłość można kupić po cenie rynkowej, ale z dobrym gustem trzeba się urodzić.
Mogłoby być lepiej, ale gorzej też mogło by być...
W sprawach rozwodowych na wstręcie fizycznym można przecież zajechać dowolnie daleko.
- Wolę żyć, umierając, niż umrzeć nigdy nie żyjąc.