Prezydent nie jest od tego, żeby podpisywać wszystko to, co ...
Prezydent nie jest od tego, żeby podpisywać wszystko to, co złoży mu rząd, ale od tego, by podejmować decyzje.
Czasem depresja mnie zżera i trudno mi uwierzyć, że cały świat nie zatrzymuje się, by cierpieć razem ze mną.
Nie mogłam się poruszyć po tym,
jak Rafe mnie zostawił.(...)
Byłam przylepiona jak guma do żucia do podeszwy czyjegoś buta, uczepiona kogoś, kto mnie nie chciał, kto deptał po mnie, a mimo to nie mogłam się odlepić.
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował
tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań.
Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj.
Są tylko dwie mantry - powiedział Bernard. - Mniam i mnium. Moją jest mniam.
Słodko, słodko otrząsnąć pył z obuwia i odchodzić nie pozostawiając nic za sobą, nie, nie odchodzić, ale iść... [...] Odchodzić idąc, iść odchodząc i nie czuć nawet wspomnienia.
Bo smutek rodzi się zawsze
z czasu, który upływa,
a nie zostawia owocu.
Raz wyszłaś za mąż na złość, a raz dla pieniędzy. Czy myślałaś kiedyś o wyjściu za mąż dla przyjemności?
W policji nawet najszczersze przysięgi spają się jak papier w ogniu obowiązków.
Ależ Hermiono, mamy jeszcze kupę czasu do egzaminów.
-Dziesięć tygodni odpowiedziała sucho Hermiona. I wy to nazywacie kupą? Dla Nicolasa Flamela to zaledwie sekunda.
Gdybyś naprawdę pomyślał, to byś nie pytał.
Wszystko by oddał, żeby być sam, ale czuł, że ani jednej chwili nie wytrzyma w samotności.