
A mój ojciec, niech spoczywa w spokoju, nieraz powtarzał: w ...
A mój ojciec, niech spoczywa w spokoju, nieraz powtarzał: w dniu, w którym pozwoli się kobietom czytać i pisać, świat wymknie się spod kontroli.
Ale trudno jest wyzbyć się strachu, kiedy się już zagnieździ.
Taka jest właśnie przeszłość: unosi się, potem osiada i gromadzi warstwami.
Jeśli się straci czujność, pogrzebie cię.
Czasem, aby zobaczyć światło, trzeba tylko nieco zmienić perspektywę.
Odrobina pożądliwości nadaje dopiero życiu rozmach.
Taaa... też cię lubię, mój ty promyczku słońca.
Nie strwożą słowa, kogo czyn nie straszył.
Wiem, wiem, to trudne, jednako trzeba wziąć się w garść, żeby żyć, choć nie ma po co.
Skacz - i lecąc w dół, pozwól, by wyrosły ci skrzydła.
Nie masz pojęcia, jak często budzę się rano i po prostu patrzę na Ciebie leżącego obok mnie. Będę to robiła do końca życia.
Żadna filozofia, jeśli kogoś kochasz, jesteś psem, jeśli nie kochasz, jesteś panem.