Nic nie jest prawdą, wszystko jest dozwolone"
Nic nie jest prawdą, wszystko jest dozwolone"
Gdyby miłość była pokarmem,
umarłbym z głodu na ochłapach,
które od ciebie dostawałem.
Niektórzy nawet milczą modlitwą.
Nikt nie potrafi unieść całego świata na swoich barkach.
Niniejszym zapisuję się na kurs jako twój student. Naucz mnie, jak się o ciebie troszczyć.
Ale to nie były łzy, to złamane serce wycieka mi przez pory.
Nie jesteśmy dziećmi [...] Nie wierzymy w bajki. A gdyby nawet, to kim byśmy byli? Przecież nie księciem i śpiącą królewną. Ja swoim ofiarom odcinam głowy nożem, a Anna rozrywa im ciała i łamie kości jak suche gałązki. Bylibyśmy smokiem i złą czarownicą. To jasne.
Niech ci futro lekkim będzie.
W Boga - wierze. Natomiast nie bardzo wierzę w to, co ludzie mówią o Bogu.
Przeszłość jest niby krajobraz –
zaciera się, w miarę jak się oddalamy.
- Czujesz się lepiej?
- Nie - wymamrotał Isaac, ciężko dysząc.
- Tak to jest z bólem - odpowiedział Augustus, a potem spojrzał na mnie. - Domaga się, byśmy go odczuwali.