
Kiedy miała piętnaście lat, umiała już całować z otwartymi ustami ...
Kiedy miała piętnaście lat, umiała już całować z otwartymi ustami i wiedziała, że miłość jest głównie źródłem cierpienia.
Wolę być samotnym wilkiem, niż płaszczącym się psem.
I mimo wielu wad
Kocham ten cały świat
Byłam rozkojarzona i zablokowana, otoczona niedopracowanymi piosenkami i niedokończoną poezją. Brnęłam i brnęłam, ale w końcu zawsze natrafiałam na mur, na moje własne wyimaginowane ograniczenia. A potem poznałam faceta, który zdradził mi swój sekret, bardzo prosty zresztą: Gdy natrafiasz na mur, rozwal go kopniakiem.
Zawiść jest jak ślepiec, który chce ci wykuć oczy...
Nadzieja i wiara to nieśmiertelne wartości.
Bo w oczach ludzi wielkie jest wszystko, czego nie pojmują.
Kolejny dzień dobiega końca, nastaje noc. Mrok jest tak przewidywalny, prawda?
Miłość to nie coś, co ci się przydarza, ale coś, co się robi.
Choroba to cena, jaką dusza płaci za zajmowanie ciała, jak lokator płaci czynsz za mieszkanie, w którym żyje.
W ŻYCIU BOWIEM ISTNIEJĄ RZECZY,
O KTÓRE WARTO WALCZYĆ DO SAMEGO KOŃCA.