Może jestem głupi, ale wiem, co to miłość.
Może jestem głupi, ale wiem, co to miłość.
A przyzwoitym jest człowiek wtedy, kiedy pomaga słabszym.
To było moje życie. Przejście z błogosławionego spokoju do lekkiego chaosu czyhającego na każdego, teraz nawet na mnie.
To dziwne, ale wyborca nigdy nie czuje się odpowiedzialny
za zawód, jaki sprawia rząd przez niego wybrany.
Chce się poczuć w końcu gdzieś dobrze, wiedzieć, że tam pasuje, być częścią czegoś.
Czegokolwiek.
To sentymentalne, ale chcę kogoś mieć. Niestety, nie jest mi to pisane. Jestem samotnikiem, który nie powinien być sam.
A kiedy nie ma już
nadziei, czas staje się karą.
Kłopot z ludźmi dzisiaj polega na tym, że brakuje im godności.
Teraz wiem, że jeśli ktoś czeka, aż będzie gotów - to będzie czekał przez całe życie.
Naucz się odczytywać świat i każdego człowieka na świecie jako negatyw rzeczywistości.
Gratulacje – najpiękniejsza forma zawiści.