
Śpij, skarbie. Niech ci się przyśni coś miłego. I nie ...
Śpij, skarbie. Niech ci się przyśni coś miłego. I nie przejmuj się - tylko ty obudziłaś moje serce. Już na zawsze będzie należeć do ciebie. Śpij moja jedyna miłości.
Ludzi nie da się do końca zrozumieć, można tylko na bieżąco reagować na ich zachowanie.
Każdy jest zagadką w zagadce, osłoniętą pancerzem tajemnicy.
Lepiej się rozstać. W każdej sprawie ludzkiej istnieje krąg, którego nie powinno się przekraczać. Lepiej odejść i ocalić chociażby wspomnienia. Szacunek. Godność. To mimo wszystko nie są takie głupie sprawy, jakby się zdawało.
Zadałem to pytanie z bardzo ważnego powodu, z jedynego powodu, który usprawiedliwia każde pytanie - z czystej ciekawości.
Zapamiętaj sobie, żywi czy martwi, wszyscy czegoś szukamy.
W moim życiu nic nigdy nie zblakło z czasem i nie zajęło pośledniego miejsca w katalogu osiemnastoletnich doświadczeń. Wspomnienia trwały przy mnie, mój mózg zawalały żywe obrazy, posegregowane jak fotografie i stare suknie w komodzie babci. Nie byłam jedynie szaloną kobietą na strychu - byłam również tym strychem. Przeszłość otaczała mnie
ze wszystkich stron.
Wspomnij mnie, choćby gdzieś w ciszy i potajemnie. Nie pozwól mi odejść.
To dziwne: zaglądać do jej umysłu, nie mogąc jej przy tym zobaczyć.
Każdy z nas dostaje ciężar na miarę swoich możliwości.
Cierpliwość wnosi w twoje życie pewną beztroskę i zgodę na to, co niesie los. Bez niej nie ma wewnętrznego spokoju.